Kurs Cudów w Poznaniu

Zapraszam Ciebie na

Kurs Cudów w Poznaniu

Jeżeli z całej duszy pragniesz wrócić do Boga, Idzie z Tobą Moc ze Świętego Królestwa, która jest w Tobie.

Ty którego umysł zaciemniony jest przez zwątpienie i poczucie winy, pamiętaj, że Bóg dał ci ducha Świętego i dał Mu misję usunięcia całego zwątpienia i każdego śladu winy, którym obciążył się jego drogi Syn. Ta misja nie może się nie powieźć. Odnajdziesz pokój, w którym cię ustanowił, bo On nie zmienia Swojego Myślenia Jest tak niezmienny jak pokój w którym przebywasz i o którym Duch Święty ci przypomina.(kurs cudów rozdz. 13.XI)

Czas i miejsce spotkania

Piątek 1 III od godz. 1600-1900 ;  Sobota 2 III od godz. 1000-1800;
Niedziela 3 III od godz. 1000-1800

Poznań ul. Górska 8

Informacje i zapisy

Tel: 516 754 403; 61 8 708 862; email: daphne.acimi@wp.pl


Koszt spotkania 250,-

Na miejscu posiłki wegetariańskie, śniadania i kolacje 10,-   obiady 15,- .

Noclegi: Agroturystyka „Podkowa Gruszczyn”, ul. Zielińska 42, 62-006 Gruszczyn,
tel: 605132097 lub Hotel „Zieliniec” Poznań ul. Sarnia 23, tel: 618 709 166
Bądź punktualny, ubierz się wygodnie odpowiednio do pogody.

Spotkanie poprowadzą Nauczyciele Kursu Cudów: Grit , Andreas i Daphne.

 

Kurs Cudów w Stajenczynkach z Daphne

„Świat, który postrzegasz, jest światem oddzielenia. Może jesteś nawet gotów umrzeć, aby zaprzeczyć swemu Ojcu. Jednak on nie chce żeby tak było i tak nie jest. Ty nadal nie możesz przeciwstawiać się Jego Woli i oto dlaczego nie masz żadnej kontroli nad światem, który wytworzyłeś. To nie jest świat woli, ponieważ jest rządzony przez pragnienie, by być niepodobnym do Boga,  a to pragnienie nie jest wolą. Dlatego też świat, który wytworzyłeś, jest całkowicie chaotyczny, rządzony przez bezwzględne          i bezsensowne „prawa” i nie ma on żadnego znaczenia. Albowiem jest on wytworzony z tego, czego nie chcesz i co poprzez projekcję wyrzuciłeś ze swego umysłu, bo się tego boisz.”
(Kurs Cudów, rozdz. 12, III)

Zapraszamy Cię

  na spotkanie z Kursem Cudów
Stajenczynkach pod Toruniem
p
rzy ul. Długiej 11

w sobotę, 2 lutego, w godz. 1100-1800
w niedzielę, 3 lutego, w godz. 1100-1600

z przerwą na posiłek

Informacje i zapisy:

Daphne:    Tel: 516 754 403    e-mail: daphne.acimi@wp.pl
       Ewa:          Tel: 604 207 369    e-mail: grzesiekewa@gmail.com

O lekcji na każdy dzień

Oto krótkie wyjaśnienie dla wszystkich, którzy zastanawiają się, dlaczego nie umieszczamy na naszej stronie, tak jak w poprzednich latach, lekcji dnia Kursu Cudów. Robimy to z dwóch powodów:

a) tak naprawdę lekcje nie są powiązane z rokiem kalendarzowym, można je zacząć w każdym dniu roku i od chwili rozpoczęcia robić je przez 365 dni (lub dłużej, jeśli komuś zajmuje zrobienie jednej lekcji dłużej niż jeden dzień).
b) chcemy podkreślić, że jest w porządku w pewnym momencie skończyć przerabianie lekcji i po prostu zaufać wewnętrznemu Przewodnikowi. O tym przecież mówi wyraźnie Epilog po zakończeniu Książki Ćwiczeń. Mówi, że żadne lekcje nie są już konieczne, ponieważ masz od tej pory słuchać Głosu Przemawiającego w Imieniu Boga i twojej Jaźni. Lekcje nie zostały tak naprawdę dane po to, by je robić w nieustannie powtarzającym się cyklu (czyli by zaczynać od pierwszej lekcji po zrobieniu 365-ej). Można to oczywiście robić, jeśli ktoś tak czuje. Sam robiłem tak przez wiele lat, ponieważ było to pomocne w uwalnianiu iluzji. W pewnym momencie zobaczyłem jednak, że nawet z lekcji można sobie zrobić rytuał, zewnętrzne narzędzie, na którym człowiek nieustannie się opiera, zamiast samemu stać się Lekcją, stać się Kursem Cudów, stać się prawdą, którą Kurs głosi, stać się żywym przejawieniem Chrystusowego Umysłu w codziennym życiu.

Jeśli chcesz nadal robić lekcje w dotychczasowej formie lub polecić robienie lekcji tym, którzy jeszcze nie zaczęli swej przygody z Książką Ćwiczeń Kursu Cudów, to skorzystaj ze strony: http://kurscudow.org/lekcje/lekcje-kursu-cudow/. Tam znajdziesz wszystkie lekcje Kursu Cudów w formie audio. W tym sensie nic się nie zmieniło. Lekcje nadal są dostępne. Po prostu nie umieszczamy już dłużej na stronie głównej odtwarzacza audio LEKCJI DNIA. Lekcja dnia może być bowiem dla każdego inna. 🙂 Jeśli potrzebujesz dostępu do tekstu lekcji, to znajdziesz go tutaj: http://www.przemianaumyslu.pl/kurs-cudow/lekcje-kursu-cudow-pdf/

Jeśli Ty lub Twoi znajomi chcieliby skorzystać z audio lekcji wraz z komentarzem, to zapraszam na stronę:
http://www.przemianaumyslu.pl/kurs-cudow/pierwsze-50-lekcji/
oraz: http://www.przemianaumyslu.pl/kurs-cudow/trening-umyslu-ciag-dalszy/

Pozdrawiam Was w imieniu wszystkich zaangażowanych we współtworzenie tej strony. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Niech ten Rok i każda chwila w nim będą całkowicie nowe i święte. Z miłością i pokojem,

Rafał

Lekcje Kursu Cudów w pdf

Poniżej znajdziesz teksty lekcji Kursu Cudow:

Lekcje z Książki Ćwiczeń używane na tej stronie pochodzą z tłumaczenia Wydawnictwa Poza Czasem opartego na angielskim oryginale Książki Ćwiczeń Kursu Cudów © 1975, 1992, 2007 wydanego przez Foundation for Inner Peace. Tłumaczeń tych używamy za zgodą właściciela praw autorskich do Kursu – Foundation for Inner Peace, P.O. Box 598, Mill Valley, CA 94942-0598, www.acim.org; info@acim.org.

Lekcje 1-60 Lekcja 61 Lekcja 62 Lekcja 63 Lekcja 64
Lekcja 65 Lekcja 66 Lekcja 67 Lekcja 68 Lekcja 69
Lekcja 70 Lekcja 71 Lekcja 72 Lekcja 73 Lekcja 74
Lekcja 75 Lekcja 76 Lekcja 77 Lekcja 78 Lekcja 79
Lekcja 80 Lekcja 81 Lekcja 82 Lekcja 83 Lekcja 84
Lekcja 85 Lekcja 86 Lekcja 87 Lekcja 88 Lekcja 89
Lekcja 90 Lekcja 91 Lekcja 92 Lekcja 93 Lekcja 94
Lekcja 95 Lekcja 96 Lekcja 97 Lekcja 98 Lekcja 99
Lekcja 100 Lekcja 101 Lekcja 102 Lekcja 103 Lekcja 104
Lekcja 105 Lekcja 106 Lekcja 107 Lekcja 108 Lekcja 109
Lekcja 110 Lekcje 111-120 Lekcja 121 Lekcja 122 Lekcja 123
Lekcja 124 Lekcja 125 Lekcja 126 Lekcja 127 Lekcja 128
Lekcja 129 Lekcja 130 Lekcja 131 Lekcja 132 Lekcja 133
Lekcja 134 Lekcja 135 Lekcja 136 Lekcja 137 Lekcja 138
Lekcja 139 Lekcja 140 Lekcje 141-150 Lekcja 151 Lekcja 152
Lekcja 153 Lekcja 154 Lekcja 155 Lekcja 156 Lekcja 157
Lekcja 158 Lekcja 159 Lekcja 160 Lekcja 161 Lekcja 162
Lekcja 163 Lekcja 164 Lekcja 165 Lekcja 166 Lekcja 167
Lekcja 168 Lekcja 169 Lekcja 170 Lekcje 171-180 Lekcja 181
Lekcja 182 Lekcja 183 Lekcja 184 Lekcja 185 Lekcja 186
Lekcja 187 Lekcja 188 Lekcja 189 Lekcja 190 Lekcja 191
Lekcja 192 Lekcja 193 Lekcja 194 Lekcja 195 Lekcja 196
Lekcja 197 Lekcja 198 Lekcja 199 Lekcja 200 Lekcje 201-220
Lekcje 221-230 Lekcje 231-240 Lekcje 241-250 Lekcje 251-260 Lekcje 261-270
Lekcje 271-280 Lekcje 281-290 Lekcje 291-300 Lekcje 301-310 Lekcje 311-320
Lekcje 321-330 Lekcje 331-340 Lekcje 341-350 Lekcje 351-360 Lekcje 360-365
Epilog

Zaproszenie do Drogi Mistrzostwa

Serdecznie zapraszamy do zapoznania się z nowo powstałą stroną internetową: www.drogamistrzostwa.pl.

Na Drogę Mistrzostwa (Way of Mastery) natknęliśmy się parę miesięcy temu i od razu ścieżka ta stała się nam obojgu bardzo bliska. Czujemy, że Jeszua (Jezus) mówiący poprzez Jayema w Drodze Mistrzostwa to ten sam Głos, który przemówił w Kursie Cudów i który mówi do każdego z nas w ciszy naszych serc i umysłów, budząc nas ze snu o oddzieleniu i przypominając o naszym prawdziwym Domu. Traktujemy Drogę Mistrzostwa jako uzupełnienie i pogłębienie praktyki urzeczywistniania własnego Chrystusowego Umysłu, którą poznaliśmy w Kursie. Gdy odkryliśmy jak cenne jest to przesłanie, zapragnęliśmy podzielić się nim z innymi przez tłumaczenie materiałów Drogi Mistrzostwa na język polski (za zgodą Jayema, za pośrednictwem którego przesłanie to zostało podane).

Być może tłumaczenie to ostatecznie przyjmie formę książki lub książek, ale w tym momencie nie skupiamy się na tak dalekosiężnych planach, a jedynie nad tym, co czujemy, że mamy do zrobienia na tę chwilę. Sami od stycznia podejmujemy praktykę Drogi Serca, która składa się z 12 lekcji – po jednej na każdy miesiąc roku – i będziemy sukcesywnie tłumaczyć je i udostępniać. Pierwszą lekcję opublikujemy na stronie Drogi Mistrzostwa 4 stycznia 2018 r. i serdecznie zapraszamy wszystkich, którzy poczują do tego inspirację, do włączenia się w praktykę.

Równocześnie będziemy pracować nad tłumaczeniem Listów Jeszui – opowieści o tym, jak doszło do współpracy Jona Marka Hammera (Jayema) z Jeszuą – oraz nad polską wersją wspaniałych audio z wczesnych lat tej współpracy.

Wszystkie informacje na temat przesłania Drogi Mistrzostwa oraz postępów z tłumaczeniem znajdziecie:

na stronie Drogi Mistrzostwa: www.drogamistrzostwa.pl
na Facebooku na grupie Droga Mistrzostwa: www.facebook.com/droga.mistrzostwa
na kanale Youtube Drogi Mistrzostwa: https://www.youtube.com/channel/UCLQO73ZteM4P7cjkJVYEh2A

Bardzo cieszymy się, że możemy podzielić się tym przesłaniem z Tobą.

Z całą miłością i wdzięcznością,
Marysia i Rafał

Wprowadzenie do treningu umysłu

Teoretyczna baza, której dostarcza Tekst, jest konieczna jako rama, która nadaje znaczenie ćwiczeniom w tej Książce ćwiczeń. Jednakże dopiero wykonanie tych ćwiczeń umożliwi osiągnięcie celu tego kursu. Niewytrenowany umysł nie jest w stanie osiągnąć niczego. Celem tej Książki ćwiczeń jest wyćwiczenie twego umysłu tak, by myślał według zasad przedstawionych w Tekście.

Ćwiczenia są bardzo proste. Nie wymagają wiele czasu i nie jest ważne, gdzie je wykonujesz. Nie wymagają one przygotowania. Okres treningowy to jeden rok. Ćwiczenia są ponumerowane od 1 do 365. Nie podejmuj się wykonywania więcej niż jednego zestawu ćwiczeń dziennie.

Książka ćwiczeń jest podzielona na dwie główne części: pierwsza dotyczy usunięcia sposobu, w jaki teraz widzisz, a druga przyswojenia prawdziwego postrzegania. Z wyjątkiem okresów powtórzeń, ćwiczenia na każdy dzień są rozplanowane wokół jednej głównej idei, która jest podana na wstępie. Po niej następuje opis określonych procedur, przy pomocy których idea na dany dzień ma być stosowana.

Celem tej Książki ćwiczeń jest wyćwiczenie twego umysłu w systematyczny sposób w innym postrzeganiu wszystkich i wszystkiego na tym świecie. Ćwiczenia są zaplanowane tak, by pomóc ci w uogólnieniu lekcji, abyś zrozumiał, że każda z nich może być stosowana w równym stopniu do wszystkich i wszystkiego, co widzisz.

Przeniesienie efektów treningu w prawdziwym postrzeganiu nie następuje tak jak przeniesienie efektów nauk tego świata. Jeżeli prawdziwe postrzeganie zostało osiągnięte w związku z jakąkolwiek osobą, sytuacją lub wydarzeniem, to pewne jest całkowite przeniesienie na wszystko i wszystkich. Z drugiej strony jeden wyjątek wyłączony z prawdziwego postrzegania sprawia, że jego osiągnięcia nie są nigdzie możliwe.

Jedyne ogólne zasady, których należy przestrzegać w ciągu całego treningu, są następujące: Po pierwsze ćwiczenia powinny być przeprowadzane z dużą dokładnością, tak jak będzie to zalecone. To pomoże ci w uogólnieniu danych idei wobec każdej sytuacji, w której się znajdziesz, oraz wobec wszystkich i wszystkiego w jej ramach. Po drugie upewnij się, byś nie decydował sam z siebie, że istnieją pewne osoby, sytuacje lub rzeczy, do których idee te nie mają zastosowania. To zakłóci przeniesienie efektów treningu. W samej naturze prawdziwego postrzegania leży to, że nie ma ono granic. Jest to przeciwieństwo sposobu, w jaki widzisz teraz.

Ogólnym celem tych ćwiczeń jest zwiększenie twojej umiejętności rozszerzania idei, które będziesz praktykował, tak aby obejmowały one wszystko. Nie będzie to wymagało od ciebie żadnego wysiłku. Ćwiczenia same w sobie spełniają warunki konieczne dla tego rodzaju przeniesienia.

Niektóre z idei przedstawione w tej Książce ćwiczeń uznasz za trudne do uwierzenia, inne zaś mogą ci się wydawać dość zaskakujące. To nie ma znaczenia. Jesteś proszony wyłącznie o zastosowanie tych idei zgodnie ze wskazówkami. Nie jesteś bynajmniej proszony o ich ocenę. Jesteś proszony tylko o ich użycie. To właśnie ich użycie sprawi, że nabiorą one dla ciebie znaczenia, i pokaże ci, że są prawdziwe.

Pamiętaj o jednym: nie musisz wierzyć w te idee, nie musisz ich akceptować i nie musisz ich nawet przyjmować z radością. Niektórym z nich, być może, będziesz stawiał aktywny opór. Nic z tego nie będzie miało znaczenia ani nie zmniejszy ich skuteczności. Ale nie pozwól sobie na robienie wyjątków w stosowaniu idei zawartych w Książce ćwiczeń i niezależnie od twoich reakcji na te idee, używaj ich. Nic ponadto nie jest wymagane. (Kurs Cudów, Wprowadzenie do Książki Ćwiczeń)

Aby słuchać lekcji bez komentarza, kliknij TUTAJ.

Nagrania ze spotkania z Devavanem w Poznaniu 8-12 czerwca 2017 r.

Zapisz

Kursu Cudów – Rozdział 1

Tekst

Rozdział 1

ZNACZENIE CUDÓW

I. Zasady cudów

  1. Nie ma hierarchii trudności w cudach. Jeden nie jest „trudniejszy” czy „większy” niż inny. Wszystkie są takie same. Wszystkie przejawy miłości są maksymalne.
  2. Cuda jako takie nie mają znaczenia. Jedyne, co ma znaczenie, to ich Źródło, które jest daleko ponad wszelką oceną.
  3. Cuda dzieją się w sposób naturalny jako przejawy miłości. Rzeczywistym cudem jest miłość, która je inspiruje. W tym sensie wszystko, co pochodzi z miłości, jest cudem.
  4. Wszelkie cuda oznaczają życie, a Dawcą życia jest Bóg. Jego Głos pokieruje tobą bardzo szczegółowo. Będzie ci powiedziane wszystko, co potrzebujesz wiedzieć.
  5. Cuda są nawykiem i powinny być mimowolne. Nie powinny być świadomie kontrolowane. Świadomie wybrane cuda mogą być źle ukierunkowane.
  6. Cuda są czymś naturalnym. Gdy nie występują, to coś jest nie w porządku.
  7. Cuda są prawem każdego, lecz najpierw konieczne jest oczyszczenie.
  8. Cuda uzdrawiają, ponieważ uzupełniają braki; dokonują ich ci, którzy chwilowo mają więcej, dla tych, którzy chwilowo mają mniej.
  9. Cuda są rodzajem wymiany. Podobnie jak wszystkie przejawy miłości, które są zawsze cudowne w prawdziwym tego słowa znaczeniu, wymiana ta odwraca prawa fizyczne. Cuda przysparzają więcej miłości zarówno dającemu, jak i biorącemu.
  10. Wykorzystanie cudów jako widowiska w celu wzbudzenia wiary to niezrozumienie ich celu.
  11. Modlitwa jest nośnikiem cudów. Jest ona środkiem porozumiewania się stworzenia ze Stwórcą. Poprzez modlitwę miłość jest otrzymywana, zaś poprzez cuda miłość jest wyrażana.
  12. Cuda są myślami. Myśli mogą reprezentować niższy, czyli cielesny poziom doświadczenia, albo wyższy, czyli duchowy poziom doświadczenia. Pierwszy wytwarza to, co fizyczne, a drugi stwarza to, co duchowe.
  13. Cuda są zarówno początkiem, jak i końcem, a więc odwracają one porządek czasowy. Są one zawsze afirmacjami odrodzenia, które wydają się sięgać wstecz, lecz w rzeczywistości wiodą naprzód. Cuda niweczą przeszłość w teraźniejszości i w ten sposób wyzwalają przyszłość.
  14. Cuda dają świadectwo prawdzie. Są przekonujące, ponieważ powstają z przekonania. Bez przekonania wyrodnieją do magii, która jest bezrozumna i dlatego destrukcyjna, a ściślej mówiąc, jest nietwórczym użyciem umysłu.
  15. Każdy dzień powinien być poświęcony cudom. Celem czasu jest umożliwić ci nauczenie się, jak używać czasu w sposób konstruktywny. Jest on zatem narzędziem nauczania oraz środkiem do celu. Czas ustanie, gdy nie będzie więcej użyteczny w ułatwianiu nauki.
  16. Cuda są narzędziem nauczania mającym zademonstrować, że dawanie jest tak samo błogosławione jak otrzymywanie. Zwiększają one jednocześnie siłę dającego, jak i dostarczają siły biorącemu.
  17. Cuda wykraczają poza ciało. Są one nagłymi przeskokami w niewidzialność, z dala od poziomu cielesnego. Dlatego właśnie uzdrawiają.
  18. Cud jest służbą. Jest on maksymalną przysługą, jaką możesz wyświadczyć komuś innemu. Jest on sposobem kochania bliźniego swego jak siebie samego. Rozpoznajesz wartość swoją i swego bliźniego równocześnie.
  19. Cuda jednoczą umysły w Bogu. Zależą one od współpracy, ponieważ Synostwo jest sumą wszystkiego, co Bóg stworzył. Cuda są zatem odzwierciedleniem praw wieczności, a nie czasu.
  20. Cuda budzą na nowo świadomość, że to duch, a nie ciało, jest ołtarzem prawdy. Jest to rozpoznanie, które prowadzi do uzdrawiającej mocy cudu.
  21. Cuda są naturalnymi oznakami przebaczenia. Dzięki cudom akceptujesz Boże przebaczenie poprzez rozszerzanie go na innych.
  22. Cuda są kojarzone z lękiem tylko z powodu wiary, że ciemność może coś ukryć. Wierzysz, że nie istnieje to, czego twoje fizyczne oczy nie mogą zobaczyć. To prowadzi do zaprzeczenia istnieniu duchowego widzenia.
  23. Cuda porządkują na nowo postrzeganie i ustawiają wszystkie poziomy w prawdziwej perspektywie. To uzdrawia, ponieważ choroba powstaje z pomieszania poziomów.
  24. Cuda umożliwiają ci uzdrawianie chorych i wskrzeszanie umarłych, ponieważ to ty sam wytworzyłeś chorobę i śmierć, a zatem możesz zlikwidować je obie. Ty jesteś cudem zdolnym do stwarzania na podobieństwo swego Stwórcy. Wszystko inne jest tylko twoim własnym koszmarem sennym i nie istnieje. Tylko stworzenia światła są rzeczywiste.
  25. Cuda są częścią sprzężonego łańcucha przebaczenia, które dopełniwszy się, jest Pojednaniem. Pojednanie działa przez cały czas i we wszystkich wymiarach czasu.
  26. Cuda reprezentują wolność od lęku. „Pojednać” oznacza „wymazać”. Zasadnicza wartość cudów w Pojednaniu polega na wymazaniu lęku.
  27. Cud jest uniwersalnym błogosławieństwem od Boga przeze mnie dla wszystkich moich braci. Przebaczać jest przywilejem tego, komu zostało przebaczone.
  28. Cuda są sposobem osiągnięcia uwolnienia od lęku. Objawienie wywołuje stan, w którym lęk został już zlikwidowany. Cuda są więc środkiem, a objawienie celem.
  29. Cuda wychwalają Boga poprzez ciebie. Wychwalają Go przez oddawanie czci Jego stworzeniom, potwierdzając ich doskonałość. Uzdrawiają, ponieważ zaprzeczają utożsamieniu z ciałem, a potwierdzają utożsamienie z duchem.
  30. Dzięki uznaniu istnienia ducha cuda regulują poziomy postrzegania i pokazują je we właściwym uszeregowaniu. Umieszcza to ducha w centrum, gdzie może on komunikować się bezpośrednio.
  31. Cuda powinny pobudzać do wdzięczności, a nie respektu. Powinieneś dziękować Bogu za to, czym naprawdę jesteś. Boże dzieci są święte, a cud oddaje cześć ich świętości, która może zostać ukryta, ale nigdy utracona.
  32. Ja inspiruję wszystkie cuda, które są tak naprawdę wstawiennictwem. Wstawiają się one za twoją świętością i czynią świętym to, co postrzegasz. Umieszczając cię ponad prawami fizycznymi, wznoszą cię do sfery porządku niebieskiego. W tym porządku jesteś doskonały.
  33. Cuda oddają ci cześć, ponieważ jesteś godny miłości. Rozpraszają one złudzenia o tobie i postrzegają w tobie światło. W ten sposób wymazują twoje błędy przez uwolnienie cię od twoich koszmarów. Poprzez wyzwolenie twojego umysłu z więzienia twoich złudzeń przywracają cię do zdrowia.
  34. Cuda przywracają umysłowi jego pełnię. Wymazując wszelkie braki, ustanawiają doskonałą ochronę. Siła ducha nie pozostawia miejsca na nieproszone ingerencje.
  35. Cuda są przejawami miłości, ale mogą nie zawsze mieć zauważalne skutki.
  36. Cuda są przykładami właściwego myślenia synchronizując to, co postrzegasz, z prawdą taką, jak ją stworzył Bóg.
  37. Cud jest korektą wprowadzoną przeze mnie do fałszywego myślenia. Działa jako katalizator, przerywając błędne postrzeganie i porządkując je na nowo we właściwy sposób. To poddaje cię działaniu zasady Pojednania, gdzie postrzeganie zostaje uzdrowione. Dopóki zaś to nie nastąpi, wiedza o Boskim Porządku jest rzeczą niemożliwą.
  38. Mechanizmem cudów jest Duch Święty. Rozpoznaje On zarówno Boże stworzenia, jak i twoje złudzenia. Oddziela On prawdę od fałszu dzięki swej zdolności, by postrzegać w sposób całościowy, a nie selektywny.
  39. Cud rozwiewa błąd, ponieważ Duch Święty uznaje błąd za fałszywy, czyli nierzeczywisty. Jest to identyczne z powiedzeniem, że poprzez postrzeganie światła ciemność znika automatycznie.
  40. Cud uznaje każdego za brata twojego oraz mojego. Jest to sposób postrzegania uniwersalnego piętna Boga.
  41. Pełnia jest percepcyjną treścią cudów. Tak więc korygują one, czyli usuwają błędność postrzegania braku.
  42. Poważną zasługą cudów jest ich siła w uwalnianiu ciebie od twojego fałszywego poczucia izolacji, pozbawienia czegoś oraz braku.
  43. Cuda powstają z cudownego stanu umysłu, czyli ze stanu gotowości na cuda.
  44. Cud jest przejawem wewnętrznej świadomości Chrystusa i akceptacją Jego Pojednania.
  45. Cud nigdy nie jest stracony. Może on dotknąć wielu ludzi, których nawet nie spotkałeś, oraz wywołać nieprawdopodobne zmiany w sytuacjach, których nie jesteś nawet świadomy.
  46. Duch Święty jest najwyższym pośrednikiem w porozumiewaniu się. Cuda nie wymagają tego typu porozumiewania się, ponieważ są tymczasowymi środkami porozumiewania. Kiedy powracasz do swej pierwotnej formy porozumiewania się z Bogiem poprzez bezpośrednie objawienie, potrzeba cudów przemija.
  47. Cud jest narzędziem uczenia się, które zmniejsza potrzebę czasu. Ustanawia on ponadwzorcowy odstęp w czasie, który nie podlega zwykłym prawom czasu. W tym sensie jest on bezczasowy.
  48. Cud jest jedynym środkiem kontrolowania czasu do twojej natychmiastowej dyspozycji. Tylko objawienie wykracza poza czas, nie mając w ogóle nic wspólnego z czasem.
  49. Cud nie czyni żadnej różnicy między stopniami niewłaściwego postrzegania. Jest on narzędziem do korekty postrzegania, skutecznym całkiem niezależnie od stopnia, jak i od kierunku błędu. Na tym polega jego prawdziwa niewybiórczość.
  50. Cud porównuje to, co ty wytworzyłeś, ze stwarzaniem, uznając za prawdziwe to, co jest z nim zgodne, a odrzucając jako fałszywe to, co jest z nim niezgodne.
 II. Objawienie, czas i cuda

Objawienie wywołuje całkowite, lecz tylko tymczasowe zawieszenie wątpliwości oraz lęku. Odzwierciedla ono pierwotną formę komunikacji między Bogiem a Jego stworzeniami, która wiąże się z niezwykle osobistym poczuciem stwarzania, jakiego czasami poszukuje się w związkach fizycznych. Poprzez bliskość fizyczną nie można tego osiągnąć. Cuda jednak mają charakter prawdziwie interpersonalny i prowadzą w rezultacie do autentycznej bliskości z innymi. Objawienie jednoczy cię bezpośrednio z Bogiem. Cuda jednoczą cię bezpośrednio z twoim bratem. Ani jedno, ani drugie nie wypływa ze świadomości, lecz obydwa są w niej doświadczane. Świadomość to stan, który wywołuje działanie, chociaż go nie inspiruje. Możesz wierzyć, w co zechcesz, a to, co robisz, świadczy o tym, w co wierzysz.

Objawienie ma głęboko osobisty charakter i nie da się go sensownie wytłumaczyć. Właśnie dlatego jakakolwiek próba opisania go słowami jest niemożliwa. Objawienie daje impuls jedynie do doświadczenia. Cuda natomiast dają impuls do działania. Są one teraz bardziej użyteczne ze względu na swą interpersonalną naturę. W tej fazie nauki dokonywanie cudów jest ważne, ponieważ wolności od lęku nie można ci narzucić. Objawienie jest dosłownie niewysłowione, ponieważ jest to doświadczenie niewysłowionej miłości.

Respekt powinien być zarezerwowany dla objawienia, do którego daje się doskonale i we właściwy sposób zastosować. Nie jest on odpowiedni w odniesieniu do cudów, ponieważ respekt jest stanem wielbienia nasuwającym skojarzenie, że ktoś niższego rzędu staje przed obliczem swego Stwórcy. Jesteś stworzeniem doskonałym i powinieneś czuć respekt tylko w obecności Stwórcy doskonałości. Cud jest zatem oznaką miłości między równymi sobie. Równi sobie nie powinni darzyć respektem siebie nawzajem, ponieważ respekt zawiera w sobie pojęcie nierówności. Dlatego jest on niewłaściwą reakcją w stosunku do mnie. Starszemu bratu należy się szacunek z racji jego większego doświadczenia oraz posłuszeństwo z racji jego większej mądrości. Należy mu się także miłość, ponieważ jest bratem, a także oddanie, jeżeli sam jest oddany. To właśnie moje oddanie uprawnia mnie do twojego. Nie ma we mnie niczego, czego ty nie możesz osiągnąć. Ja nie mam niczego, co nie pochodzi od Boga. Różnica między nami jest teraz taka, że ja nie mam niczego innego. Pozostaję wobec tego w stanie, który u ciebie jest dopiero stanem potencjalnym.

„Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze mnie” nie oznacza, abym był w jakikolwiek sposób oddzielony czy inny od ciebie, chyba że jedynie w czasie, a czas tak naprawdę nie istnieje. To stwierdzenie jest bardziej znaczące w kategoriach osi pionowej niż osi poziomej. Ty znajdujesz się poniżej mnie, ja zaś znajduję się poniżej Boga. W procesie „wznoszenia się” jestem wyżej, ponieważ beze mnie odległość między Bogiem a człowiekiem byłaby dla ciebie zbyt wielka do ogarnięcia. Ja przerzucam most ponad tą odległością jako twój starszy brat z jednej strony, a Syn Boga z drugiej. Oddanie moim braciom postawiło mnie na czele Synostwa, które dopełniam, ponieważ jestem jego częścią. Może to wydawać się sprzeczne ze stwierdzeniem: „Ja i Ojciec jedno jesteśmy”, lecz stwierdzenie to składa się z dwóch części w uznaniu faktu, że Ojciec jest większy.

Objawienia są inspirowane pośrednio przeze mnie, ponieważ jestem blisko Ducha Świętego i jestem czujny na gotowość mych braci na objawienie. Tak więc mogę sprowadzić im na dół więcej, niż oni mogą ściągnąć z góry dla siebie. Duch Święty pośredniczy w komunikacji z poziomu wyższego na niższy, utrzymując bezpośredni kanał przekazu od Boga do ciebie otwarty na objawienie. Objawienie nie jest obustronne. Płynie ono od Boga ku tobie, ale nie od ciebie ku Bogu.

Cud minimalizuje potrzebę czasu. W płaszczyźnie podłużnej, czyli horyzontalnej rozpoznanie równości członków Synostwa zdaje się wymagać niemal nieskończenie dużo czasu. Cud jednakże pociąga za sobą nagłe przesunięcie z percepcji horyzontalnej na wertykalną. To wprowadza przerwę w czasie, z której dający i biorący wyłaniają się razem dużo dalej w czasie, niż byliby w przeciwnym razie. Tak więc cud ma wyjątkową właściwość znoszenia czasu w takim stopniu, że czyni zbędnym ten okres, który obejmuje. Nie ma żadnego związku między czasem trwania cudu, a czasem, do którego on się odnosi. Cud zastępuje uczenie się, które mogłoby zająć tysiące lat. Czyni on to dzięki leżącemu u podstaw rozpoznaniu doskonałej równości dającego i biorącego, na której opiera się cud. Cud skraca czas przez zburzenie go, eliminując w ten sposób niektóre przedziały czasowe. Dokonuje on tego jednak w obrębie dłuższej sekwencji czasu.

 III. Pojednanie a cuda

Ja jestem odpowiedzialny za proces Pojednania, który podjąłem się zapoczątkować. Gdy ofiarujesz cud któremuś z moich braci, ofiarujesz go sobie oraz mnie. Występujesz tu przede mną z tego powodu, że ja nie potrzebuję cudów dla własnego Pojednania, lecz pozostaję na końcu na wypadek tego, gdyby tobie się chwilowo nie powiodło. Moją rolą w Pojednaniu jest skasowanie wszystkich błędów, których nie mógłbyś inaczej naprawić. Kiedy już zostało ci przywrócone rozpoznanie twojego pierwotnego stanu, sam w naturalny sposób stajesz się częścią Pojednania. Skoro podzielasz moją niechęć do akceptowania błędu u siebie i innych, musisz przyłączyć się do wielkiej krucjaty, aby go naprawić: słuchaj mego głosu, ucz się usuwać błąd i działaj tak, aby go naprawić. Moc czynienia cudów należy do ciebie. Ja dostarczę okazji do ich dokonania, ty jednak musisz być chętny i gotowy. Czynienie ich przyniesie przekonanie o zdolności, ponieważ przekonanie przychodzi dzięki dokonaniu. Zdolność to potencjał, osiągnięcie to jej wyraz, a Pojednanie, które jest naturalnym zajęciem dzieci Bożych, jest celem.

„Niebo i ziemia przeminą” oznacza, że nie będą one dłużej istniały jako oddzielne stany. Moje słowo, które jest zmartwychwstaniem i życiem, nie przeminie, ponieważ życie jest wieczne. Jesteś dziełem Boga, a Jego dzieło jest całkowicie godne miłości i w pełni miłujące. Tak właśnie człowiek ma myśleć o sobie w swym sercu, ponieważ tym właśnie jest.

Ci, którym zostało przebaczone, stają się środkami Pojednania. Będąc napełnieni duchem, odwzajemniają się przebaczając. Ci, którzy zostają wyzwoleni, muszą połączyć się w wyzwalaniu swoich braci, albowiem taki jest plan Pojednania. Cuda stanowią sposób, w jaki umysły, które służą Duchowi Świętemu, jednoczą się ze mną dla zbawienia, czyli wyzwolenia wszystkich stworzeń Bożych.

Ja jestem jedynym, który może dokonywać cudów bez żadnych rozróżnień, ponieważ ja jestem Pojednaniem. Ty masz w Pojednaniu rolę, jaką ci podyktuję. Pytaj mnie, jakich cudów powinieneś dokonywać. To zaoszczędzi ci zbędnego wysiłku, ponieważ będziesz działał pod wpływem bezpośredniego porozumiewania. Bezosobowa natura cudu jest jego zasadniczym składnikiem, ponieważ umożliwia mi pokierowanie jego zastosowaniem, a pod moim przewodnictwem cuda prowadzą do nader osobistego doświadczenia objawienia. Przewodnik nie kontroluje, lecz właśnie kieruje, zostawiając tobie wybór podążania za nim. „Nie wódź nas na pokuszenie” oznacza: „Rozpoznajcie swe błędy i postanówcie je odrzucić, idąc za moim przewodnictwem”.

Błąd nie może w rzeczywistości zagrozić prawdzie, która zawsze potrafi mu się oprzeć. Tylko błąd jest faktycznie podatny na zagrożenia. Możesz ustanowić swoje królestwo tam, gdzie ci to odpowiada, lecz właściwy wybór jest nieunikniony, jeżeli pamiętasz o tym:

Duch jest w stanie łaski na wieki.
Twoją rzeczywistością jest tylko duch.
Dlatego jesteś w stanie łaski na wieki.

Pojednanie usuwa wszystkie błędy w tym względzie i wykorzenia w ten sposób źródło lęku. Ilekroć doświadczasz zapewnień Boga jako zagrożenia, jest tak zawsze dlatego, że bronisz błędnie ulokowanej lub ukierunkowanej lojalności. Kiedy rzutujesz to na innych, więzisz ich, ale tylko w zakresie wzmacniania błędów, które już popełnili. To czyni ich podatnymi na wypaczenia innych, skoro wypaczone jest ich własne postrzeganie samych siebie. Cudotwórca może ich jedynie pobłogosławić, a to usunie ich wypaczenia i uwolni z więzienia.

Reagujesz na to, co postrzegasz, a jak postrzegasz, tak i się zachowasz. „Złota zasada” wymaga od ciebie, abyś czynił innym to, co chciałbyś, aby tobie czynili. To oznacza, że postrzeganie obu stron musi być dokładne. „Złota zasada” to zasada właściwego postępowania. Nie potrafisz postępować właściwie, jeżeli nie postrzegasz w poprawny sposób. Skoro ty i twój bliźni jesteście równymi członkami jednej rodziny, będziesz czynił wam obu tak, jak was obu postrzegasz. Z perspektywy postrzegania własnej świętości powinieneś patrzeć na świętość innych.

Cuda pochodzą z umysłu, który jest na nie gotowy. Będąc zjednoczonym, taki umysł sięga ku każdemu, nawet bez świadomości o tym samego cudotwórcy. Bezosobowa natura cudów wynika z tego, że samo Pojednanie jest stanem jedności, czyli zjednoczenia wszystkich stworzeń z ich Stwórcą. Jako wyraz tego, czym naprawdę jesteś, cud przenosi umysł do stanu łaski. Umysł wita wtedy w naturalny sposób Gospodarza wewnątrz oraz obcego z zewnątrz. Kiedy wprowadzasz obcego do środka, staje się on twoim bratem.

A że cud może wywrzeć na twoich braciach skutki, których możesz nie rozpoznać, to nie twoja sprawa. Cud będzie zawsze błogosławił ciebie. Cuda, o których dokonanie nie jesteś proszony, nie utraciły swej wartości. Są one wciąż wyrazami twojego własnego stanu łaski, lecz aspekt działania cudu powinien być kontrolowany przeze mnie ze względu na moją pełną świadomość całego planu. Bezosobowa natura umysłu polegającego na cudach zapewnia ci łaskę, lecz tylko ja jestem w stanie wiedzieć, gdzie cuda mogą być podarowane.

Cuda są wybiórcze tylko w takim sensie, że są skierowane ku tym, którzy potrafią je dla siebie spożytkować. Skoro dzięki temu staje się nieuchronne, że obejmą nimi innych, zawiązuje się mocny łańcuch Pojednania. Jednakże owa wybiórczość nie uwzględnia wielkości samego cudu, ponieważ koncepcja rozmiaru istnieje na płaszczyźnie, która sama jest nieprawdziwa. Skoro cud zmierza do przywrócenia świadomości rzeczywistości, to nie byłby on użyteczny, gdyby wiązały go prawa rządzące błędem, który ma na celu naprawić.

 IV. Ucieczka z ciemności

Ucieczka z ciemności obejmuje dwa etapy: po pierwsze rozpoznanie, że ciemność nie może nic ukryć. Ten krok zwykle pociąga za sobą lęk. Po drugie rozpoznanie, że nie ma niczego, co chcesz ukryć, nawet gdybyś mógł. Ten krok prowadzi do ucieczki od lęku. Kiedy jesteś już gotów nie ukrywać niczego, będziesz nie tylko gotowy przystąpić do komunii duchowej, ale zrozumiesz także pokój i radość.

Świętości nigdy nie da się naprawdę ukryć w ciemności, lecz możesz oszukiwać się co do tego. To oszustwo napawa cię lękiem, ponieważ uświadamiasz sobie w swym sercu, że to jest oszustwo, ale dokładasz ogromnych starań, aby dowieść jego realności. Cud umieszcza rzeczywistość tam, gdzie ona przynależy. Rzeczywistość przynależy tylko duchowi, a cud potwierdza tylko prawdę. W ten sposób rozwiewa złudzenia o tobie i pozostawia cię w komunii ze sobą i z Bogiem. Cud włącza się w Pojednanie przez oddanie umysłu w służbę Duchowi Świętemu. To ustanawia właściwą funkcję umysłu i naprawia jego błędy, które są zaledwie brakiem miłości. Twój umysł może być opętany złudzeniami, lecz duch jest wiecznie wolny. Jeżeli umysł postrzega bez miłości, postrzega on pustą skorupę i jest nieświadomy ducha istniejącego wewnątrz. Pojednanie jednak przywraca duchowi właściwe mu miejsce. Umysłu, który służy duchowi, nie da się zranić.

Ciemność to brak światła, tak jak grzech to brak miłości. Ciemność sama w sobie nie ma żadnych wyjątkowych właściwości. Jest przykładem wiary w „niedostatek”, z której może wyniknąć tylko błąd. Prawdę zawsze cechuje obfitość. Ci, którzy postrzegają i przyznają, że mają wszystko, nie mają żadnego rodzaju potrzeb. Celem Pojednania jest przywrócić ci wszystko, a raczej przywrócić to do twojej świadomości. Wszystko zostało ci dane, gdy zostałeś stworzony, tak samo jak każdemu innemu.

Pustkę zrodzoną z lęku musi zastąpić przebaczenie. To właśnie oznacza biblijne stwierdzenie: „Nie ma śmierci”, i to dlatego mogłem zademonstrować, że śmierć nie istnieje. Przyszedłem, aby wypełnić prawo interpretując je na nowo. Samo prawo, jeżeli będzie właściwie zrozumiane, oferuje jedynie ochronę. Pojęcie „ognia piekielnego” wprowadzili do niego ci, którzy jeszcze nie przemienili swoich umysłów. Zapewniam cię, że będę świadczył na rzecz każdego, kto mi na to pozwoli, i to w zakresie, w jakim sam zezwoli. Twoje świadectwo demonstruje twoją wiarę i w ten sposób ją wzmacnia. Ci, którzy świadczą za mną, wyrażają poprzez swe cuda to, że odrzucili wiarę w pozbawienie czegoś na rzecz obfitości, która, jak poznali, im przynależy.

 V. Pełnia i Duch

Cud ma naturę bardzo podobną do ciała w tym sensie, że oba są narzędziami uczenia się dla ułatwienia osiągnięcia stanu, w którym stają się niepotrzebne. Gdy zostaje osiągnięty pierwotny stan ducha, stan bezpośredniej komunikacji, ani ciało, ani cud nie służą już żadnemu celowi. Dopóki jednak wierzysz, że jesteś w ciele, możesz wybierać między pozbawionym miłości a cudownym kanałem samoekspresji. Możesz wytworzyć pustą skorupę, lecz nie możesz niczego w ogóle twórczo wyrazić. Możesz czekać, zwlekać, paraliżować siebie czy redukować prawie do zera swoją twórczość. Lecz nie możesz jej zlikwidować. Możesz zniszczyć swoje narzędzie komunikacji, ale nie swój potencjał. Nie stworzyłeś sam siebie.

Podstawową decyzją umysłu polegającego na cudach jest nie być w służbie czasu dłużej, niż jest to konieczne. Czas może marnować coś, jak również być marnowany. Dlatego cudotwórca przyjmuje z chęcią czynnik kontroli czasu. Rozpoznaje, że każde zburzenie czasu przybliża wszystkich do ostatecznego uwolnienia od czasu, gdzie Syn i Ojciec stanowią jedno. Równość nie oznacza równości obecnie. Gdy każdy rozpozna, że ma wszystko, indywidualne wkłady w Synostwo nie będą już potrzebne.

Gdy już dopełniło się Pojednanie, wszystkie talenty będą współdzielone przez wszystkich Synów Boga. Bóg nie jest stronniczy. Wszystkie Jego dzieci mają całą Jego Miłość, a wszystkie Jego dary są hojnie rozdawane wszystkim jednakowo. „Jeśli nie staniecie się jak dzieci” oznacza, że jeżeli nie uznasz w pełni faktu swego całkowitego polegania na Bogu, nie możesz poznać rzeczywistej mocy Syna w jego prawdziwym związku z Ojcem. Wyjątkowość Synów Bożych wypływa nie z wykluczenia, lecz z włączenia. Wszyscy moi bracia są wyjątkowi. Jeżeli wierzą, że są czegokolwiek pozbawieni, ich postrzeganie staje się wypaczone. Gdy to się dzieje, cała rodzina Boża, czyli Synostwo, jest nadwerężone w swych związkach.

Ostatecznie każdy członek rodziny Bożej musi do niej powrócić. Cud wzywa go do powrotu, ponieważ błogosławi go i honoruje, choćby nawet był on nieobecny duchem. „Bóg nie pozwoli z siebie szydzić” to nie ostrzeżenie, lecz zapewnienie. Bóg pozwoliłby z siebie szydzić, gdyby któremuś z Jego stworzeń brakowało świętości. Stworzenie jest pełne, a oznaką pełni jest świętość. Cuda są afirmacjami Synostwa, które jest stanem spełnienia i obfitości.

Cokolwiek jest prawdziwe, jest wieczne i nie może się zmienić czy zostać zmienione. Duch jest dlatego niezmienny, ponieważ jest już doskonały, lecz umysł może wybrać, czemu woli służyć. Jedynym ograniczeniem nałożonym na jego wybór jest to, że nie może służyć dwóm panom. Jeżeli wybiera zgodnie z tym, umysł może stać się pośrednikiem, za pomocą którego duch stwarza według tego, jak sam został stworzony. Jeżeli dobrowolnie nie dokona tego wyboru, zachowuje swój potencjał twórczy, lecz poddaje się zwierzchnictwu tyrańskiemu zamiast Autorytatywnemu. W rezultacie tego więzi, ponieważ takie są dyktaty tyranów. Przemienić własny umysł oznacza oddać go do dyspozycji prawdziwego Autorytetu.

Cud jest oznaką tego, że umysł wybrał, abym go poprowadził w służbie Chrystusa. Obfitość Chrystusowa jest naturalnym rezultatem wyboru, aby za Nim podążać. Wszystkie płytkie korzenie muszą zostać wyrwane, ponieważ nie sięgają wystarczająco głęboko, aby cię utrzymały. Złudzenie, że płytkie korzenie można głębiej zapuścić i sprawić, aby trzymały, jest jednym z wypaczeń, na którym opiera się odwrotność „złotej zasady”. Gdy odrzuca się te fałszywe podpory, doznaje się chwilowo zachwiania równowagi. Jednakże nic nie jest mniej stabilne niż orientacja odwrócona do góry nogami. Bo też nic, co utrzymuje ją odwróconą, nie może sprzyjać zwiększeniu stabilności.


VI. Złudzenie potrzeb

Ty, który chcesz pokoju, możesz go znaleźć tylko dzięki całkowitemu przebaczeniu. Nikt nie przyswoi sobie żadnej nauki, chyba że chce się jej nauczyć i wierzy w jakiś sposób, że jej potrzebuje. Podczas gdy nie ma braku w stworzeniu Boga, to jest on bardzo oczywisty w tym, co ty wytworzyłeś. Jest to w istocie zasadnicza różnica między jednym a drugim. Brak sugeruje, że powodziłoby ci się lepiej w stanie w jakiś sposób różnym od tego, w którym jesteś. Do czasu „oddzielenia”, które jest terminem na określenie [biblijnego] „upadku”, niczego nie brakowało. Nie było w ogóle żadnych potrzeb. Potrzeby powstają jedynie wtedy, gdy się czegoś pozbawiasz. Działasz zgodnie z określoną hierarchią potrzeb, którą ustanawiasz. Ta z kolei zależy od twojego postrzegania tego, czym jesteś.

Poczucie oddzielenia od Boga jest jedynym brakiem, jaki w rzeczywistości potrzebujesz skorygować. To poczucie oddzielenia nigdy by nie powstało, gdybyś nie wypaczył swojego postrzegania prawdy i nie zaczął w ten sposób postrzegać siebie jako odczuwającego brak. Idea hierarchii potrzeb powstała dlatego, że popełniwszy ten zasadniczy błąd, rozczłonkowałeś siebie wtedy na poziomy o różnych potrzebach. W miarę jak się integrujesz, stajesz się jednym i stosownie do tego twoje potrzeby stają się jednolite. Ujednolicone potrzeby prowadzą do ujednoliconego działania, ponieważ oferują brak konfliktu.

Idea hierarchii potrzeb, która wynika z pierwotnego błędu myślenia, że można być oddzielonym od Boga, wymaga korekty na poziomie samej idei, zanim będzie można naprawić błąd postrzegania jakichkolwiek poziomów. Nie możesz skutecznie działać, dopóki funkcjonujesz na różnych poziomach. Jednakże dopóki tak funkcjonujesz, korektę należy wprowadzić wertykalnie od dołu do góry. Jest tak dlatego, ponieważ myślisz, że żyjesz w przestrzeni, gdzie takie koncepcje, jak „góra” czy „dół” są znaczące. Ostatecznie przestrzeń jest tak samo bez znaczenia, jak i czas. Jedno i drugie to jedynie kwestia wiary.

Rzeczywistym celem tego świata jest zastosowanie go do korekty twojej niewiary. Sam nigdy nie zdołasz zapanować nad konsekwencjami lęku, ponieważ wytworzyłeś lęk i wierzysz w to, co wytworzyłeś. A zatem pod względem nastawienia, chociaż nie treści, przypominasz swego Stwórcę, który ma całkowite zaufanie do swoich stworzeń, ponieważ On je stworzył. Wiara przynosi akceptację istnienia. Dlatego właśnie możesz wierzyć w to, czego nikt inny nie uważa za prawdziwe. Jest to prawdziwe dla ciebie, ponieważ zostało przez ciebie wytworzone.

Wszelkie aspekty lęku są nieprawdziwe, ponieważ nie istnieją na poziomie twórczym, a zatem nie istnieją w ogóle. Twoje postrzeganie zostaje skorygowane w stopniu, w jakim jesteś gotów poddać swe wierzenia następującemu testowi. W oddzielaniu fałszu od prawdy cud trzyma się takiej zasady:

Doskonała miłość wypędza lęk.
Jeżeli istnieje lęk,
to nie ma doskonałej miłości.

Lecz:

Istnieje tylko doskonała miłość.
Jeżeli występuje lęk,
to wywołuje on stan, który nie istnieje.

Uwierz w to, a będziesz wolny. Tylko Bóg może ustanowić takie rozwiązanie i ta wiara jest Jego darem.

 

VII. Wypaczenia impulsów cudów

Twoje wypaczone spostrzeżenia wytwarzają gęstą osłonę nad impulsami cudów, utrudniając im dojście do twojej świadomości. Pomylenie impulsów cudów z impulsami fizycznymi jest poważnym wypaczeniem postrzegania. Impulsy fizyczne to błędnie ukierunkowane impulsy cudów. Wszelka prawdziwa przyjemność pochodzi z wypełniania Woli Boga. Jest tak dlatego, że nie wypełnianie jej jest zaprzeczeniem Jaźni. Zaprzeczenie Jaźni daje w rezultacie złudzenia, podczas gdy naprawa błędu przynosi uwolnienie od niego. Nie oszukuj się wierząc, że możesz przy pomocy czegoś zewnętrznego kontaktować się w pokoju z Bogiem lub ze swymi braćmi.

O dziecię Boże, zostałeś stworzony, aby stwarzać to, co dobre, piękne i święte. Nie zapominaj o tym. Miłość Boga przez krótką chwilę musi być jeszcze wyrażana jednemu ciału przez drugie ciało, ponieważ widzenie jest jeszcze tak zamglone. Możesz użyć swojego ciała najlepiej do tego, aby pomogło ci rozszerzyć własne postrzeganie tak, abyś mógł osiągnąć prawdziwe widzenie, do którego niezdolne jest oko fizyczne. Uczenie się tego jest jedynym prawdziwym pożytkiem z ciała.

Fantazja to wypaczona forma widzenia. Fantazje jakiegokolwiek rodzaju są wypaczeniami, ponieważ zawsze wiążą się z wykrzywieniem postrzegania w stronę iluzoryczności. Działania, które wypływają z wypaczeń, są dosłownie reakcjami tych, którzy nie wiedzą, co czynią. Fantazja to próba kontrolowania rzeczywistości stosownie do fałszywych potrzeb. Wykrzyw rzeczywistość w jakikolwiek sposób, a będziesz postrzegał destrukcyjnie. Fantazje są środkiem do tego, aby tworzyć fałszywe skojarzenia i usiłować czerpać z nich przyjemność. Lecz chociaż możesz postrzegać fałszywe skojarzenia, to nigdy nie możesz ich urzeczywistnić, chyba że dla samego siebie. Wierzysz w to, co tworzysz. Jeżeli ofiarujesz cuda, twoja wiara w nie będzie równie silna. Siła twego przekonania będzie wtedy podtrzymywała wiarę tego, który cud przyjmuje. Fantazje stają się najzupełniej zbędne, gdy całkowicie satysfakcjonująca natura rzeczywistości staje się oczywista zarówno dla dającego, jak i przyjmującego. Rzeczywistość zostaje „utracona” wskutek jej uzurpacji, co rodzi tyranię. Jak długo pozostaje choć jeden „niewolnik”, który stąpa po ziemi, twoje uwolnienie nie jest całkowite. Całkowita odbudowa pełni Synostwa jest jedynym celem umysłu polegającego na cudach.

Jest to kurs treningu umysłu. Każde uczenie się wymaga uwagi oraz studiowania na pewnym poziomie. Niektóre z dalszych części tego kursu opierają się na tych początkowych partiach zbyt mocno, aby nie wymagało to ich starannego przestudiowania. Będziesz ich także potrzebował do przygotowania się. Bez tego możesz stać się zbyt wylękniony przed tym, co ma nastąpić, aby to konstruktywnie wykorzystać. Jednakże w miarę studiowania tych początkowych partii zaczniesz dostrzegać niektóre z ich implikacji, które zostaną później wzmocnione.

Solidny fundament jest niezbędny z powodu pomylenia lęku z respektem, o którym już mówiłem i które często się zdarza. Powiedziałem, że respekt jest nieodpowiedni w odniesieniu do Synów Boga, ponieważ nie powinieneś odczuwać respektu w obecności równych sobie. Jednakże było również podkreślone to, że respekt jest właściwym odczuciem w obecności twego Stwórcy. Zadbałem o staranne wyjaśnienie mojej roli w Pojednaniu, nie wyolbrzymiając jej ani nie umniejszając. Staram się także czynić to samo z twoją rolą. Podkreślałem, że respekt nie jest odpowiednią reakcją w stosunku do mnie z uwagi na przynależną nam równość. Niektóre z dalszych kroków w tym kursie wiążą się jednak z bardziej bezpośrednim zbliżeniem do samego Boga. Byłoby niemądrze rozpocząć stawianie tych kroków bez starannego przygotowania, bo inaczej respekt zostanie pomylony z lękiem, a doświadczenie będzie bardziej traumatyczne niż dobroczynne. Uzdrowienie pochodzi ostatecznie od Boga. Środki ku temu są tobie starannie wyjaśniane. Objawienie może niekiedy ujawnić tobie cel, lecz aby go osiągnąć, niezbędne są środki.

(Jezus Chrystus, Kurs Cudów, Tekst, rozdział 1)


Posłuchaj nagrania, na którym czytamy cały rozdział pierwszy Tekstu Kursu Cudów.

Jesli chcesz uzyskać więcej informacji o Kursie Cudów jako książce, kliknij TUTAJ.